11 targi chłopskie,
bo ja przestrasznie ..nie, serio to nie dla mnie.
Oczywiście pięknie ona wygląda, kiedy przez okno na nią patrze, kiedy to magazyny i zdjęcia napływające z sieci pokazują jakie piękne kolory jesień przynosi - to lubię a nawet bardzo , jednak nie dla mnie zimno, i wiatrzycho czy ciągły deszcz.
Ja to w ogóle w ciepłych klimatach powinnam być urodzona :)
I nie żadna ze mnie paniusia po protu ty lubisz wątróbkę ja bigos, ja lato - ty jesień.
Jesień kojarzy mi się z zapachem nowych książek, zeszytów czy gumek do ścierania, kolorowymi liśćmi, ludzikami z kasztanów oraz zbliżającymi się świętami ... kurde wszystko z dzieciństwa:)
Pierwsza świadoma jesień mojego Czorta i co ? oczywiście, że ją lubi :)
Kasztany, szyszki, żołędzie na liście ulubionych są :)
Wiatrzycho czy deszcz nie przeszkadzają w spacerze, może być nawet jazda na rowerze:)
Ten weekend przyniósł nam w końcu piękna sobotę - złota jesień zawitała więc depresję jesienną w kąt matka pognała . Kierunek obraliśmy Olsztynek , Skansen - XI Targi Chłopskie czyli kiermasz rękodzieła i regionalnych kulinariów :) Matka blisko Olsztynka mieszka, ale nigdy w Skansenie nie była a okazja nielicha A jak było? Słuchajcie na pewno smakowicie - tam chlebunio, kiełbaska, bigosik i nie basta . Przecudowne przytulanki - poducha kocia poleciała oczywiście do Blanki. Tańce hulańce, swawole, tupot małej nóżki Blankowej, która przez chwile wmieszała się w występ grupy ludowej. Przesympatyczny Pan Z Ekofarmy Vitalis co raczył nasz szyneczką a czorta prawdziwą swojska paróweczką.
Zakupy na najbliższe 2 tygodnie zrobione, będzie zdrowo, będzie swojsko...
Thanks Autumn :)
design Blankowy:
beret- Zara
tunika - Mayoral
kamizelka - George
Rajstopki - Calzedonia
buty -Zara
Autumn, please be good...:)
Lubicie jesień?bo ja przestrasznie ..nie, serio to nie dla mnie.
Oczywiście pięknie ona wygląda, kiedy przez okno na nią patrze, kiedy to magazyny i zdjęcia napływające z sieci pokazują jakie piękne kolory jesień przynosi - to lubię a nawet bardzo , jednak nie dla mnie zimno, i wiatrzycho czy ciągły deszcz.
Ja to w ogóle w ciepłych klimatach powinnam być urodzona :)
I nie żadna ze mnie paniusia po protu ty lubisz wątróbkę ja bigos, ja lato - ty jesień.
Jesień kojarzy mi się z zapachem nowych książek, zeszytów czy gumek do ścierania, kolorowymi liśćmi, ludzikami z kasztanów oraz zbliżającymi się świętami ... kurde wszystko z dzieciństwa:)
Pierwsza świadoma jesień mojego Czorta i co ? oczywiście, że ją lubi :)
Kasztany, szyszki, żołędzie na liście ulubionych są :)
Wiatrzycho czy deszcz nie przeszkadzają w spacerze, może być nawet jazda na rowerze:)
Ten weekend przyniósł nam w końcu piękna sobotę - złota jesień zawitała więc depresję jesienną w kąt matka pognała . Kierunek obraliśmy Olsztynek , Skansen - XI Targi Chłopskie czyli kiermasz rękodzieła i regionalnych kulinariów :) Matka blisko Olsztynka mieszka, ale nigdy w Skansenie nie była a okazja nielicha A jak było? Słuchajcie na pewno smakowicie - tam chlebunio, kiełbaska, bigosik i nie basta . Przecudowne przytulanki - poducha kocia poleciała oczywiście do Blanki. Tańce hulańce, swawole, tupot małej nóżki Blankowej, która przez chwile wmieszała się w występ grupy ludowej. Przesympatyczny Pan Z Ekofarmy Vitalis co raczył nasz szyneczką a czorta prawdziwą swojska paróweczką.
Zakupy na najbliższe 2 tygodnie zrobione, będzie zdrowo, będzie swojsko...
Thanks Autumn :)
beret- Zara
tunika - Mayoral
kamizelka - George
Rajstopki - Calzedonia
buty -Zara
ja tez jesień raczej przez okno lubię przeżywać ;)
OdpowiedzUsuńale są piękne dni kiedy można założyć płaszczyk, wybrać się do lasu na spacer <3
-
boski beret! ;)
ja też jesieni nie lubię :) a takie skanseny uwielbiam.... zawsze pierwsze co robię to kupuje chleb ze smalcem i ogórkiem kiszonym ( tak bym w życiu nie zjadła, ale na takich targach jestem pierwsza w kolejce po taki chlebek ).
OdpowiedzUsuńA Blanka jak zawsze cudowna :) pozdrawiam
o kurde przypomniałaś mi o smalcu i ogórku aaaa idę - bo mam jeszcze ;)
UsuńJak to nie lubisz jesieni jak takie piękne stylówy Dziecku szykujesz?! :)
OdpowiedzUsuńale wiesz ile czasu czekałam by pokazać tą stylówę ?:))
UsuńUwielbiam takie dni! :-)
OdpowiedzUsuńBlanka przeslodka na każdym zdjęciu! ♥
Kamizelkowy Misiak - Cudny...;)
OdpowiedzUsuńDwie boskości :
OdpowiedzUsuńBlanka w berecie ---> cudowny jest i tu u siebie go nie widziałam ! :P
Pan ---> cóż za broda :D
http://krainapaozji.blogspot.fr/
A my jesień uwielbiamy!!! :)
OdpowiedzUsuńtez nie przepadam za jesienia ,mozemy sobie reke podac;) Mloda wyglada cudnie,ajne polaczenie sukienki w kratke i futerko. Olsztynek uwielbiam czesto tam bywalam ,a dokladnie w Ameryca.
OdpowiedzUsuńtaaa... jesień! chlapaja, ciemnica i choróbska!
OdpowiedzUsuńta złota to tylko w filmach...
a szkoda :(
Blania wygląda bosko!
Beretkę sama taką chcceeeeeee! :)
Moja cudna Blania :* love!
OdpowiedzUsuńLoveeeee :*
Usuńslicznotka ! ja jesien lubie ..i bigos tez ;D a przez okno to i zime kocham ;)))) zapraszamy do nas;)
OdpowiedzUsuńWitam, zostałaś nominowana do zabawy, zapraszam: www.mamimunka.blogspot.com
OdpowiedzUsuń:)))
Usuń