allegro tech days,
Jak kilkunastotysięczna gmina chce zostać rowerową stolicą Polski!
Dziś o czym nietypowym a mianowicie...
Prawie codziennie, a już na pewno w każdy weekend. Osobno lub w
zorganizowanych grupach. Około tysiąca dwustu mieszkańców kilkunastotysięcznego
wielkopolskiego Międzychodu wykręciło prawie 400 tys. kilometrów, przez co
depczą po piętach samej Warszawie w rankingu akcji „Kręć Kilometry po
technologię”. Wrzesień to ostatni moment na to, żeby wziąć udział w największej
rowerowej rywalizacji w kraju, zawalczyć o event technologiczny dla swojego
miasta i satysfakcję dla siebie.
Początek września 2017. Burmistrz
Międzychodu, Krzysztof Wolny spotykał się z dyrektorami lokalnych szkół. Na
pierwszym planie oczywiście nowy rok szkolny i reforma edukacji, ale na koniec
padają ambitne zdania o aspiracjach Międzychodu.
„Musimy pokazać, że nasi mieszkańcy mają wystarczająco dużo
determinacji i sił w nogach, by pokonać 99% polskich miast w rowerowej walce na
kilometry. Musimy Ich wesprzeć, szczególnie teraz kiedy kampania Kręć Kilometry
po technologię wkroczyła w ostatnią, decydującą fazę. To wyjdzie naszym uczniom
na zdrowie, a zwycięstwo będziemy świętować wszyscy” – powiedział
burmistrz, Krzysztof Wolny.
Międzychód od lat robi wiele, by
w każdej kampanii społecznej „Kręć Kilometry po technologię” pojawić się na
podium miast z największą liczbą przejechanych kilometrów.
- · Co najmniej trzy grupowe przejazdy w każdy weekend
- · Motywowanie się na lokalnych imprezach
- · Rywalizacja między szkolnymi klasami o nagrody od burmistrza
- · Zakupy spożywcze w zaprzyjaźnionym sklepie oddalonym od miasta o 40 km, gdzie na specjalnej koszulce wpisują się Ci, którzy przyjechali na dwóch kółkach
- · Organizowanie wsparcie technicznego, by każdy rowerzysta z Międzychodu miał prawidłowo zainstalowaną aplikację
- · Stałe monitorowanie, który z mieszkańców ile przejechał w danym tygodniu
W ten sposób Międzychód walczy o
tytuł Rowerowej Stolicy Polski.
„Przy prostym porównaniu liczby mieszkańców, w tegorocznej kampanii każdy
Warszawiak przejechał dotąd niespełna 300 metrów. A każdy mieszkaniec naszego
Międzychodu aż 40 kilometrów. Jesteśmy dumni z zaangażowania naszych
mieszkańców. Sami o sobie możemy mówić, że mieszkamy w najbardziej rowerowej
gminie w Polsce” – mówi Anna Gorgiel, liderka inicjatywy „Kręć Kilometry –
Międzychód”.
30 września okaże się, które z
prawie 1200 miejscowości, utrzyma się na pięciomiejscowym podium kampanii społecznej
„Kręć Kilometry po technologię”. Na liczniku jest 50 milionów kilometrów
przejechanych od początku maja. Nagroda, czyli święto technologii, w postaci
wydarzenia „Allegro Tech Days” pojedzie do tych miast, których mieszkańcy
wykręcą najwięcej kilometrów.
„Każdy kilometr jest teraz na wagę złota. Koniec lata nie spowalnia
mieszkańców polskich miast w kręceniu kilometrów. Od pięciu lat naszą
kampanią motywujemy Ich do pozytywnej,
rowerowej rywalizacji i co roku rezultaty nas zaskakują. Tegoroczna suma
wkręconych kilometrów jest prawie trzy razy większa od tego co osiągnęliśmy
łącznie w poprzednich latach” – przekonuje Krzysztof Śpiewek, członek
zarządu Fundacji Allegro All For Planet.
Warszawa, Pabianice, Międzychód,
Lublin i Poznań. Tak, na początku września, wygląda pierwsza piątka tegorocznej
kampanii społecznej Fundacji Allegro All For Planet. Od jesieni 2017 do wiosny
2018 wydarzenie „Allegro Tech Days” zagości w pięciu miastach Polski. Święto
technologii będzie wyjątkową okazją dla każdego, nie tylko do spotkania oko w
oko z najnowszymi gadżetami, ale też przetestowania Ich na specjalnym torze.
Nie zabraknie pokazów nowinek z pierwszych stron gazet, ekspertów od
techno-świata oraz bezpłatnych warsztatów dla dzieci z programowania i
robotyki. Wszystko dzięki jeździe na rowerze. A taka nagroda nakręca rowerowych
aktywistów w całej Polsce.
„Największą wartością takich akcji, jest to, że możemy osiągnąć wspólny
sukces. Mieszkańcy Lublina razem walczą o nagrodę, z której także razem skorzystają.
Już teraz udowodniliśmy, że jesteśmy najbardziej rowerowym miastem
południowo-wschodniej części Polski. Dwa kółka stają się naszym symbolem” –
mówi Radosław Sawicki, prezes Stowarzyszenia Rowerowy Lublin.
0 komentarze: