coca cola,

Blanka –Bańka!

21:56:00 Blaneczkowo 13 Komentarze

Matko przenajświętsza wiecie kto wymyślił bańki mydlane?  Toć to zajawka dla Blanki na cały Boży dzień, ona tak uwielbia łapać , puszczać ( choć w tym przyznam -pomaga jej wiatr ) a jak nie puszcza to nie odpuszcza próbuje dalej no i nie nowością będzie jak powiem że chce je zjeść.. ja to się mam z nią... mówię wam ale ta radość ta euforia kiedy jej wychodzą, kiedy je łapie no szał ciał ..Gorzej jak płyn się kończy to wtedy słyszy nas całe osiedle  ;) no nie ot tak mówię na nią Czort Blankowy. Daje popalić, oj daje.
I tak wracając do tych baniek, uwielbiam takie zabawy! Jak ja sobie pomyślę, jakie ja miałam wspaniałe dzieciństwo bez komputera , TV, iPadów, Tabletów i tych innych.
Latało się od rana do wieczora na dworze i tam też najlepiej smakowały posiłki. Pamiętam te łąki, strumyczki, grało się w patyczki, palanta, zbijaka czy w klasy i gumowe wygibasy. Te pierwsze szaberki też pamiętam;)  i bójki z chłopakami – bo matka Blankowa to chłopczyca była i na drzewa też wchodziła.:)
Tak wspominam, wspominam a w oddali słyszę  piosenkę… Coca Coli – Czy jesteś szczęśliwy, kiedy jesteś w ruchu?
http://www.youtube.com/watch?v=QmRjVf3eL-0
I tak doszłam do wniosku, że chciałabym dać to wszystko temu mojemu Czortowi, aby połykała ten czas podwórkowy kreatywnie..
 By komputer, tablet, TV odszedł na daleki plan ! O taka MY  IDEA! ;)
Druga sprawa, Blankowy design to prosta sprawa że takie cuda tylko u Mammooni :)
a więc moja zwariowana, roztrzepana jest dziś tak ubrana spódniczka i komin od Mammooni ofkorse :))
 Spódniczka  jest cudna, ma ściągacz u góry co sprawia że się nie podwija i dodatkowo nie boję się że jej nery przewieje a komin no cud malinka! Cienki i przewiewny dodatek stajlowy. Pytaliście o buty kochani – to Primarkowy wynalazek ;)  Tam zakupione, nie są to buty do codziennego chodzenia bo sandałki są całe szmaciane i nie mają usztywnionej pięty jednak sesyjnie czemu nie ? Raz w roku to i wąż się zesra.. słyszeliście? na co dzień do piaskownicy Blanka idzie boso bo tak jest cool :)
ach a na głowie  Ptasie Trele ;)

Klikamy na foto i oglądamy :) taka wskazówka bo piszecie mi że za małe fotki :P

























Podobne posty

13 komentarzy:

  1. Niestety, czasy się zmieniły, technologia bardzo poszła do przodu. Z jednej strony chciałoby się uchronić dziecko przed godzinami spędzonymi przy komputerze, ale czy będzie szczęśliwe, kiedy my będziemy je uszczęśliwiać na siłę? Kiedyś wyjście na podwórko i latanie przez cały dzień to była przyjemność, nagroda - coś WOW. Teraz ciężko dzieciaki wygonić z domu, bo mają swoje życie w internecie, w grach komputerowych, na forach... A obawiam się, że jak nasze dzieciaki podrosną parę lat to sytuacja będzie jeszcze gorsza. Chciałabym się mylić. ;)
    Pięknie Blaneczka wygląda, u nas bańki też na topie. ;)

    Pozdrawiamy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Blania piękna jak zwykle! ;)
    a no i bańki rewelacja! :)

    Mamuśka wpadaj do Nas ;)

    http://islandofflove.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. kochamy bańkiiiiii................ :D:D:D pozdrawiamy www.minimanlife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. polecam duże bańki... to dopiero uciecha dla dzieci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm duże a jakie to duże?:) bo mi się zdawało że te już są spore;)

      Usuń
  5. AAA czad... jak to czytam, to wszystko jest mi tak bliskie... Lil też uwielbia banki i bardzo podobnie reaguje! :) Sliczna Blania, widać, że szczęśliwa!

    OdpowiedzUsuń
  6. Sofka tez uwielbia bańki i podobnie reaguje :D

    Za dwa tygodnie w naszym mieście będzie wielkie puszczanie Baniek Mydlanych - tych dużych, więc się wybieramy..

    Pozdrawiam http://www.mylittlesofie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Bańki to kawałek tęczy w przepięknym okrągłym opakowaniu :D
    uwielbiam je :D
    a malutka widać, super zabawa :D

    OdpowiedzUsuń
  8. U nas też bańki są na topie choć Ala jeszcze ni kuma:)

    Kropki, kropki, wszędzie kropki:) - cudna spódnica

    OdpowiedzUsuń
  9. Heh ja też jestem mamą prawie dwuletniej Blanki i bańki to u nas też szał ciał :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba nie znam dziecka,które nie przepada za bańkami :)

    OdpowiedzUsuń