bez recepty,

Zadbaj o Siebie z Gynauxil

23:08:00 Blaneczkowo 7 Komentarze

 


Kiedy są sytuacje, że musisz zadbać o siebie właśnie w taki sposób.




Uwielbiam swoją kobiecość i choć często czuję że My Kobiety mamy duuużo bardziej pod górkę w życiu niż osobniki męskie :) to za chwilę myślę jak ta droga pod górkę mnie wzmacnia !


Bo spójrzmy na to z innej strony - kto jak nie My ! ;)



Zaczynając od zwykłych czynności domowych, po wytrwałość w dążeniu do celów, po wytrwałość w chorobach czy najważniejsza z najważniejszych = ciąża.







Właśnie szczególnie w tym czasie - będąc w ciąży musisz dbać o siebie najbardziej.
I tutaj poruszę wstydliwy problem, temat mało wygodny ale jednak się pojawiający.
Pojawiają się nagle i nie zawsze wybierają dobry moment. Ciąża, połóg czy choćby wakacje.
I wtedy zadajemy sobie pytanie - ale jak to Ja ?  
Przecież dbam o właściwą higienę, zbilansowaną dietę, itd.
Musisz wierzyć, że przyczyn może być naprawdę wiele.

Pamiętaj, że w ciąży jesteś narażona na wiele, różnych infekcji - dlatego najlepiej działaj od razu.
Weź pod uwagę, że w twoim organizmie dochodzi do wielu zmian hormonalnych - na które teraz kompletnie nie masz wpływu.
Zaburzenia flory bakteryjnej - to dolegliwość diagnozowana bardzo często w tym okresie.
Dlatego podzielę się z Tobą moim odkryciem - a jest nim Gynauxil.
Teraz będziesz mogła być spokojniejsza :)


Gynauxil to wyrób medyczny dla kobiet w każdym wieku.
Ma na celu przywrócenie lub utrzymanie właściwego pH - co powoduje hamowanie infekcji bakteryjnych i grzybicznych w twoim organiźmie. Wspiera właściwe nawilżenie oraz redukuje nieprzyjemne uczucie suchości na dłużej.
Globulki tak naprawdę zawierają kompleks składników o wielokierunkowym działaniu a do tego mają przyjazny skład.
Bo to połączenie: 
  • - kwasu mlekowego, który działa ściągająco, przeciwbakteryjnie, przeciwgrzybiczo oraz przeciwpierwotniakowo;

  • - kwasu hialuronowego, który ułatwia gojenie się ran;

  • - oraz ekstraktu drożdżowego, który jest źródłem witamin z grupy B oraz aminokwasów i nukleotydów, wraz z elektrolitem wodnej fazy emulsji sprzyja selektywnemu namnażaniu pałeczek rodzaju Lactobacillus.


Zatem spokojnie kupisz je bez recepty  - jednak pamiętaj o skonsultowaniu tego ze swoim lekarzem 


Pamiętaj !

Szybka reakcja wpływa na stan w jakim się znajdujesz.

Dlatego Kochane Moje nie czekajmy ! Nie krępujmy się ! 

Zadbajmy o siebie w ciąży, po ciąży i w każdym innym momencie naszego życia !!





 

7 komentarze:

drzwi przesuwne,

Moja sypialnia i ... drzwi Reno

23:47:00 Blaneczkowo 2 Komentarze

 

Dawno mnie tu nie było :)

Wsiąkłam.

Piszę niepewnie bo mam w sobie jakiś upór.

Dałam sobie pewnego rodzaju pozwolenie na przerwę - ale nie od Was :)

Jestem na fb i Instagramie, Ci którzy tam są - wiedzą.

Natomiast przerwę zrobiłam w tym miejscu.

Czemu ? czułam w sobie - że to nie do końca to, co chcę. Nie do końca tak jak chcę..

Ale aby nie wprowadzać Was w moje przemyślenia, tzn nie rozkładać tego na czynniki pierwsze : dlaczego? po co ? co jest powodem ? itd.

WRACAM :)

Na jak długo - nie pytajcie, ale miło że jesteście !

Ten powrót uznajmy za pierwszy krok i to z jaką śmiałością :) 

A to dlatego, że wprowadzam Was w miejsce intymne - Naszą sypialnie <3


Od samego początku wiedziałam, że będzie w niej prostota która zawsze mnie urzeka.

Elementy drewniane, wiklinowe i kolory mnie najbliższe czyli biel, czerń, i odcienie brązu, beżu.

Duża przestrzeń połączona z garderobą której jeszcze nie widzicie na zdjęciu ( niebawem pokażę)


Ale to o czym chcę napisać, to co nadało sypialni magii i nietuzinkowości to drewniane drzwi przesuwne od Reno.

Na zdjęciu dosłownie stały się moją konkurencją :)

Zatem najważniejsze, że udało mnie się wpasować w tło..

Bo chyba udało ? :)


Znacie to? - to ten rodzaj zakupów, który jest z góry przypisany - one miały tu być, one miały być moje !
Nasz model to IKS - linia elegance  <- klik
Taki dokładnie opis znajdziecie na stronie - ja chciałam aby były przełamaniem stylu a nawet najważniejszym elementem zaraz po łóżku a okazało się odwrotnie:)
Każdy kto wejdzie do sypialni zachwyca się drzwiami a przede wszystkim wykonaniem. Drzwi wykonane są z litej deski sosnowej. Są konkretne, masywne a najfajniejsze jest to, że przez głębokie szczotkowanie oddają naturalność.
RENO
I tu musze Was ostrzec bo przechodząc na stronę uważajcie bo możecie się zadurzyć nie mylcie z zadłużeniem ( choć to słowo temu też bliskie ;))  - najpierw się zadurzysz a potem zadłużysz ;) taki lajf.
A wracając do zadurzenia to  najnormalniej w życiu możecie się zakochać bo wybór jest nie mały.
To samo tyczy się systemów drzwi przesuwnych - my poszliśmy klasycznie i wybraliśmy CLASSIC.
A klamka ? tadamm model: PROSTA :) Tacy jesteśmy szaleni !
Dla każdego cos innego - tutaj naprawdę można się fajnie pobawić.

Gdzieś kiedyś przeczytałam, że meble czy przedmioty, które gromadzimy z upływem lat, powinny odzwierciedlać naszą osobowość, nasze przeżycia, to co kochaliśmy kiedyś, co kochamy teraz i kim jesteśmy. Ta mieszanka osobista jest jedyna w swoim rodzaju przez co nadaje wnętrzom wyraz i co mogę powiedzieć na ten temat ? Dokładnie tak jest !
Także czuję się dumna myśląc o moich drzwiach :)

Zatem jeśli Was przekonałam to przejdę dalej - jednej z najfajniejszej rzeczy, a mianowicie montażu.
Uwierzcie, że nie musicie zwoływać do tego ekipy remontowej - mąż od zadań specjalnych z sąsiadem na czele zrobili to w trymiga. Instrukcja montażu dostępna na stronie Reno i zdecydowanie należy do tych przyjemnych ;)

Nie rozgaduję się więcej tylko kontempluję :)

zdjęcia : Aleksandra Łapiejko




















2 komentarze: